Anna Kupiecka dla Newsmed: Pacjenci z nowotworem są zagubieni w systemie

Dodano:
Anna Kupiecka Źródło: ArsLumen Piotr Woźniakiewicz
Uporządkowanie ścieżek pacjentów to jedna z najpilniejszych potrzeb – mówi Anna Kupiecka, prezes fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej.

Z perspektywy pacjenta opieka onkologiczna w Polsce sprawia wrażenie zupełnie nieuporządkowanej, chaotycznej, zdefragmentaryzowanej. W takiej sytuacji trudno wręcz mówić o systemie. Nic dziwnego, że wiele osób z diagnozą nowotworu czuje się zagubionymi, kiedy stają przed diagnostyczno-terapeutyczną odyseją i często zmuszeni są wspierać się prywatną diagnostyką czy opieką lekarską. Z tej perspektywy niewątpliwie jedną z najpilniejszych potrzeb w onkologii jest uporządkowanie ścieżek pacjentów – od etapu diagnostyki przez leczenie aż po dalszą opiekę. Przykład raka endometrium pokazuje, że pacjentki często np. po leczeniu operacyjnym pozostawiane są bez dalszej opieki. Choroba uznawana jest za wyleczoną. Niestety, w tym przypadku często jest tak, że chirurgia powinna być jedynie początkiem ścieżki terapeutycznej danej pacjentki.

Unity narządowe: sposób na poprawę diagnostyki i leczenia

Rozwiązaniem, które na pewno mogłoby znacznie poprawić sytuację w polskiej onkologii, jest tworzenie unitów narządowych. Przykład raka piersi pokazuje, że takie podejście przynosi efekty. Wyspecjalizowane ośrodki, pod warunkiem posiadania dostępu do nowoczesnych form diagnostyki i leczenia, mogą zaoferować pacjentowi zindywidualizowaną, a jednocześnie ustandaryzowaną opiekę.

Chora bądź chory mogą być prowadzeni od etapu pogłębionej diagnostyki przez właściwe ścieżki leczenia, zgodne w wytycznymi polskich i międzynarodowych towarzystw naukowych, aż po kolejne etapy, jak rehabilitacja czy opieka psychologiczna, by szybko wrócić do pracy i życia społecznego.

Profilaktyka: warunek konieczny

W idealnym świecie powinniśmy dążyć także do maksymalnego ograniczenia zachorowalności na nowotwory oraz wykrywania zmian na wczesnym etapie choroby. Nie jesteśmy na tym polu zupełnie bezbronni. Przykład mogą stanowić nowotwory HPV-zależne. Sytuacja wymaga jednak pilnych działań, budowania świadomości w społeczeństwie, edukacji zdrowotnej i szerszego dostępu do nowoczesnych form profilaktyki i diagnostyki w tym wprowadzenia testów HPV-DNA i płynnej biopsji do programu przesiewowego raka szyjki macicy czy diagnostyki molekularnej w szerszym zakresie na wczesnym etapie choćby w raku płuca, piersi czy jajnika. Znów – elementem koniecznym jest zbudowanie i sprawne funkcjonowanie systemu.

– Jako pacjenci musimy mieć możliwość oceny całego procesu i jego poszczególnych etapów. Dlatego nie możemy uciekać w ochronie zdrowia od tematu jakości i jej oceny – podkreśla Anna Kupiecka, prezes fundacji OnkoCafe – Razem Lepiej. Oprócz wskaźników klinicznych – niewątpliwie bardzo istotnych – musi być także miejsce na opinie pacjentów. By mogli dokonywać świadomego wyboru placówki i lekarza.

Źródło: NewsMed / Wprost o zdrowiu
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...